Jak już doskonale wiesz, uwielbiam maksymalnie ułatwiać sobie życie i staram się od razu wypróbować wszelkie nowości. Gdy tylko dowiedziałem się, że jeden ze sklepów “Żabka” obok mnie bierze udział w pilotażowych testach nowej usługi “zamów i odbierz”, nie mogłem się oprzeć i od razu postanowiłem przetestować.
#stayhome
W czasach szalejącego na świecie koronawirusa każde ograniczanie kontaktu z innymi osobami może spowolnić rozwój pandemii. Największe ryzyko zarażenia się występuje w miejscach dużych skupisk ludzi – w tym np. w sklepach.
Jednak bez artykułów spożywczych nikt z nas długo nie przeżyje. Można sobie poradzić z tym na kilka sposobów. Skorzystać z cateringu dietetycznego. Zamówić jedzenie online. Skorzystać z dostawy artykułów spożywczych przez Glovo. Albo pójść osobiście na zakupy.
Można także (i to nowość) skorzystać z nowej usługi Żabki – “zamów i odbierz”.
Żabka – zamów i odbierz
Usługa Żabki “zamów i odbierz” dopiero raczkuje. W Warszawie i okolicach trwają pilotażowe testy w kilku lokalizacjach. Tak się szczęśliwie złożyło, że jedna z pięciu Żabek w mojej okolicy bierze w nich udział. Od razu zdecydowałem się wypróbować tę nową usługę.
Pozwala ona na złożenie zamówienia w aplikacji mobilnej i odbiór osobisty w wybranym sklepie.

Składanie zamówienia
Na początku musisz mieć zainstalowaną na smartfonie aplikację “żappka”. Znajdziesz ją w Google Play i App Store.
Z menu przejdź do nowej usługi “Zamów i odbierz”.

Następnie wybierz sklep w pobliżu. Obecnie wybór jest niewielki, jednak z czasem z pewnością będzie coraz większy.

W kolejnym kroku należy dodać wszystkie artykuły, które potrzebujesz.



Gotowe? Teraz wystarczy złożyć zamówienie. I to wszystko!


Realizacja i odbiór
W moim przypadku równo po 10 minutach otrzymałem powiadomienie o rozpoczęciu przygotowywania zamówienia przez kasjera. A po kolejnych 4 minutach, że zamówienie jest skompletowane i gotowe do odbioru (czas na odbiór wynosi dwie godziny).


Teraz wystarczy pójść do Żabki i powołując się na numer zamówienia zapłacić i odebrać gotowe i spakowane zamówienie. Dzięki temu oszczędzamy nie tylko czas, ale również ograniczamy przebywanie w potencjalnie niebezpiecznym miejscu.
Jest jeszcze jeden plus robienia zakupów przez aplikację. Istnieje szansa, że nie skuszą nas batoniki przy kasie 😉
Moje uwagi
Cały proces bardzo mi się podobał. Jednak zabrakło dwóch rzeczy, które skróciłyby i usprawniły całe zamówienie.
Po pierwsze zdecydowanie łatwiej i przyjemniej byłoby podpiąć kartę do aplikacji i nie musieć płacić w sklepie. Ostatnio pisałem o tym, że używanie karty to najbezpieczniejszy sposób płatności w Internecie.
Po drugie na miejscu zauważyłem, że każdy z wybranych 10 produktów w mojej obecności był skanowany czytnikiem (kody kreskowe były w tablecie). Wydłużyło to cały proces o kilka minut. To również mogłoby się zadziać automatycznie przy synchronizacji aplikacji z kasą.
Myślę jednak, że jest to kwestia czasu i w najbliższej przyszłości obie opcje się pojawią i cały proces będzie jeszcze szybszy i przyjemniejszy.
K! poleca “zamów i odbierz”
Wybieranie wszystkich potrzebnych produktów w aplikacji mobilnej i odbieranie ich osobiście w sklepie jest przyszłością naszych codziennych zakupów. Szczególnie, że to nic nie kosztuje, a pozwala oszczędzić dużo czasu (i pieniędzy wydanych na batoniki przy kasie).